„ W Pacanowie kozy kują…”
Dnia 22 marca dzieci z przedszkola „ Pluszowego Niedźwiadka”, Oddziału Przedszkolnego„0” oraz kl. II i III wraz z wychowawcami, wzięły udział we wspólnej wycieczce do Pacanowa. Mimo tego, iż pogoda nas nie rozpieszczała w doskonałych humorach ruszyliśmy zwiedzać kolejne atrakcje województwa świętokrzyskiego. Dla niektórych uczniów już sam przejazd autokarem okazał się niezwykle ekscytujący. Przez cały czas podróż umilała nam pani przewodnik Edyta, która opowiadała nam o ciekawych miejscach napotkanych po naszej turystycznej trasie. Jednak najbardziej oczekiwanym momentem było wejście do krainy bajek. W świat baśni wprowadziła nas dobra wróżka. Każdy z nas dostał zaczarowane ciżemki, tajemniczą mapę do ręki i wszedł w czarodziejski zakątek mysią dziurą. Po chwili znaleźliśmy się w bajkowej scenerii (wykorzystującej nowoczesne techniki multimedialne), wśród latających łabędzi i smoczych odgłosów. Dalej ruszyliśmy śladami wielkoluda i przeanalizowaliśmy mapę bajkowych postaci. Następnie wróżka zaprosiła nas do zaczarowanego wagonu i właśnie to miejsce okazało się największą atrakcją wycieczki. W magicznym wagonie odbyliśmy podróż przez niezwykłe bajkowe miejsca w wodzie, kopalni, na lądzie w kosmosie i dżungli. Przez cały czas słychać było podekscytowane głosy dzieci. Wyglądając przez okno pędzącego pociągu zobaczyliśmy znane bajkowe postacie: Muminki, trole, smoki, ośmiornice, syreny, krasnale oraz naszego głównego bohatera Koziołka Matołka. Po wyjściu z wagonu uczestnicy wycieczki musieli odnaleźć klucz do drzwi bajkowego ogrodu, w którym wśród różnokolorowych kwiatów przeszli test odwagi. Można było też podziwiać bohaterów z bajek na ekranie, rozwiązując wirtualne zagadki. Następnym punktem wycieczki była wizyta w wyjątkowym kinie, które nie dość że mieściło się w szufladzie wielkiej komody, to zamiast rzędów krzeseł było pełne puf i poduszek i jeszcze pozostawiało możliwość wyboru filmu oglądającym. Przechodziliśmy również obok ściany z zagadkami, ogromnego drzewa i śpiącego smoka. Wiele emocji wzbudziła również ściana pary przez którą dzieci musiały przejść, aby zobaczyć ukryte w kryształowych kulach bajkowe postacie. Choć przez chwilę każdy z nas mógł poczuć się jak w bajce. Po wyjściu z czarodziejskiej krainy witał nas już Koziołek Matołek, który chętnie rozmawiał z dziećmi, bawił się z nimi i pozował do zdjęć. Krótko udało nam się jeszcze zobaczyć ogród zabaw. Główną atrakcją był tu kot w butach, żabi staw oraz para krasnali. Liczne alejki spacerowe, pomosty nad wodą, czy młyńskie koło kusiły do zabawy. Na koniec nie mogło zabraknąć momentu na zakup pamiątek. Mimo zmęczenia, zadowoleni wróciliśmy do domu.
Opracowała: Agnieszka Pocheć
Witam, Z kim mogę sie kontaktować gdybym wraz ze znajomymi chciał wynająć na godziny hale...