Spotkanie z Tatrami

Dnia 22 października b. r. uczniowie gimnazjum wraz z opiekunami wyruszyli na dwudniową wycieczkę do Zakopanego. Zbiórkę zorganizowano pod szkołą w Szerzawach, dość wcześnie, bo przed godziną 6 rano.
Gdy przybyli wszyscy uczestnicy, spakowaliśmy nasze bagaże do autobusu i wyruszyliśmy w długo oczekiwaną podróż. W autokarze podzielono nas na grupy pomiędzy naszych opiekunów: p. Ewę Kutera, p. Danutę Kalisz, p. Bernadetę Ryś, p. Izabelę Kalisz oraz p. Sławomira Bicz. Wszyscy wyruszyli zadowoleni i w jak najlepszych humorach. Droga do Zakopanego minęła nam bezpiecznie i szybko, nikt nie nudził się w autobusie. Po około siedmiu godzinach jazdy naszym oczom ukazały się Tatry- nasz cel. Mieliśmy szczęście, bo nie zawsze można je ujrzeć, ale tego dnia pogoda była ładna, a powietrze przejrzyste.
O godzinie 13.00 dojechaliśmy na Łysą Polanę skąd wyruszyliśmy na wycieczkę do Morskiego Oka, które jest bez wątpienia jedną z ikon Zakopanego. Było chłodno i leżał śnieg. Droga nad jezioro jest dość męcząca – wije się długą 9 km, asfaltową wstęgą. Nasz przewodnik tatrzański p. Henryk Rączka pozwolił nam poznać smak górskiej wspinaczki prowadząc nas po kamiennych schodach, które były pokryte śniegiem. Po drodze zatrzymaliśmy się przy Wodogrzmotach Mickiewicza. Wodogrzmoty Mickiewicza powstały na skalnym progu Doliny Roztoki, w miejscu w którym znajdująca się wyżej boczna Dolina Roztoki „dochodzi” do położonej niżej Doliny Białki. W 1891 roku, a więc w rok po sprowadzeniu prochów Adama Mickiewicza, nazwę temu miejscu na cześć wieszcza nadało Towarzystwo Tatrzańskie. Po tych zapierających dech w piersiach widokach ruszyliśmy w dalszą drogę. Gdy dotarliśmy na miejsce wszyscy jednogłośnie stwierdziliśmy, że warto było przejść tę męczącą drogę, aby zobaczyć to leżące na wysokości 1395 m, zwane niegdyś Rybim Stawem największe i najpiękniejsze jezioro malowniczo położone w Tatrach (34 ha i 50 m głębokości), bardzo licznie i chętnie odwiedzane przez turystów. Nad Morskim Okiem powstało pierwsze schronisko tatrzańskie – w 1874 roku. Obecny budynek schroniska PTKK położony jest na wysokości 1405 m n.p.m., na wale morenowym, a od 1976 r. uznany jest za zabytek prawnie chroniony. Po krótkim odpoczynku ruszyliśmy w drogę powrotną. Zmęczeni ale zadowoleni o godz. 18.00 zjedliśmy obiadokolację. Jeszcze tylko dyskoteka. Po tak emocjonującym i męczącym dniu, nikt z nas nie myślał o zielonej nocy, wszyscy zasnęliśmy nie wiadomo kiedy.
Zaraz po pysznym śniadaniu wyruszyliśmy na wycieczkę po Zakopanem. Pan Marcin Maruszyński – nasz pilot i przewodnik opowiadał ciekawe historie związane z tym miastem i jego mieszkańcami. Na początek udaliśmy się na Wielką Krokiew. Następnie zwiedziliśmy cmentarz na Pęsakowym Brzysku, gdzie spoczywają najznakomitsi mieszkańcy Zakopanego. Kolejną atrakcją był wyjazd na Gubałówkę. Gubałówka jest to jedno z najczęściej odwiedzanych i najpopularniejszych miejsc w Zakopanem. Chyba nie ma turysty, który nie był na szczycie Gubałówki. Stacja dolna znajduje się 823 m n.p.m., stacja górna mieści się na wysokości 1122 m n.p.m. Na górnej polanie Gubałówki można podziwiać przepiękną panoramę Tatr i Zakopanego. Po tych zapierających dech w piersiach przeżyciach spacerkiem dotarliśmy do Butorowego Wierchu. Butorowy Wierch jest to najwyższe wzniesienie Pasma Gubałowskiego. I znów zjazd tym razem wyciągiem krzesełkowym dla chętnych pamiątkowe zdjęcie z wyciągu.
Zwiedzanie zimowej i letniej stolicy Polski zakończyliśmy zakupieniem pamiątek na Krupówkach. Około godziny 15 wróciliśmy do autokaru i wyruszyliśmy w drogę powrotną. Musieliśmy pożegnać piękne Zakopane. Po godzinie 21 szczęśliwie powróciliśmy do Szerzaw.
Podczas tej wycieczki mogliśmy się wiele nauczyć oraz zobaczyć dużo pięknych zakątków. Poznaliśmy uroki Tatr, Zakopanego. Dzięki wspaniałej pogodzie i dobrej organizacji
plan wycieczki został w pełni zrealizowany.
Opracowanie: Izabela Kalisz
Fotogaleria: S. Bicz
Witam, Z kim mogę sie kontaktować gdybym wraz ze znajomymi chciał wynająć na godziny hale...