Życie ma swój początek i swój koniec i tylko od nas zależy, co ocalimy i o czym będziemy pamiętać…

Zbliżają się dni, w których w szczególny sposób pamiętamy o zmarłych. Porządkujemy groby i zapalamy znicze. Wspominamy zarówno naszych bliskich, jak i tych, którzy zapisali się w historii – tej ogólnonarodowej i lokalnej. Pamięć o nich jest wyrazem szacunku dla ich życia i dokonań.
Uczniowie klas ósmych Publicznej Szkoły Podstawowej im. Feliksa Szczęsnego Karnickiego w Chybicach w tygodniu poprzedzającym dzień Wszystkich Świętych udali się na pobliski cmentarz w celu posprzątania Grobu Żołnierzy poległych w I wojnie światowej oraz symbolicznego grobu Feliksa Szczęsnego Karnickiego męczennika z obozu w Starobielsku. Następnie w czwartek 27 października uczniowie należący do Szkolnego Koła Wolontariatu oraz zuchy z Gromady Zuchowej „Świętokrzyskie Skrzaty”, w imieniu całej społeczności szkolnej, w ciszy i zadumie złożyli kwiaty i zapalili znicze na wyżej wymienionych grobach, odwiedzili także miejsca pochówku Feliksa Głowackiego, bohaterskiego obrońcy Westerplatte i Stefana Jagiełły, żołnierza 19 Pułku Piechoty „Odsieczy Lwowa” walczącego w bitwie nad Bzurą. Zobowiązali się również dbać o te ważne dla wszystkich miejsca w ciągu całego roku.
Społeczność Publicznej Szkoły Podstawowej w Chybicach przystąpiła również do akcji Ministerstwa Edukacji i Nauki „Szkoła pamięta”. Celem akcji jest zwrócenie uwagi młodych ludzi na potrzebę pielęgnowania pamięci o bohaterach naszej wolności, szczególnie tych, którzy są związani z historią danego miejsca, regionu, społeczności. W ramach akcji uczniowie odwiedzają groby osób zasłużonych i cenionych w społeczności lokalnej, groby żołnierzy spoczywających na miejscowym cmentarzu, zapalają znicze, na lekcjach wychowawczych poznają sylwetki lokalnych bohaterów, przygotowują gazetki ścienne poświęcone postaciom ważnym dla historii. Widać ich wielkie zaangażowanie i chęć poznania historii.
Opracowanie: Jolanta Gliwa, Małgorzata Łodej
Witam, Z kim mogę sie kontaktować gdybym wraz ze znajomymi chciał wynająć na godziny hale...